Trzeci dzień obozu letniego

We środę w tym samym miłym towarzystwie udaliśmy się do pobliskich „morskich wydm”, które są wewnątrz miejscowego parku „Neris”. Budowaliśmy babki z piasku, zamki z tunelami,drabinę z patyków, las z szyszek. Staczaliśmy się z górki po miękkim piasku ,huśtaliśmy się na leśnej huśtawce. Podczas przerwy udaliśmy się na obiad do szkoły. Po smacznym posiłku pojechaliśmy do godziska Karmazynów, zamoczyliśmy ręce w Duksztance, przeszliśmy się po drewnianym romantycznym mostku. Po wycieczce uczestnicy obozu z wielkim zaciekawieniem czekają na następny-pełen przygód-dzień.